transmutacja wyplutej pestki w drzewo czy nasionka białej fasoli w zielone pnącze sunące po pergoli... Przyznajmy! Taka magia możliwa jest jeszcze tylko w harrych potterrach , czyli czarujących książkach przemieniających postrzeganie świata i zaklinających nasze zmysły& wyobraźnię.
Z takiej niezwykłej, tyciuśkiej jak ziarnko książki Pan G.argentyńskiego pisarza i ilustratora Gustava Roldana, wydanej przez Tako w tłumaczeniu Beaty Haniec, wykiełkowaliśmy wiele złotych myśli...
[Pan G. postanowił zasadzić Kwiat na... pustyni. Czar przyrody sprawił, że wkrótce ludzie rozkoszowali się muzyką łagodzącą obyczaje].
Wśród wiosennych wynalazków nie mogło zabraknąć kwiatów wszech czasów - Rosiczek Książkożernych! Dzieci z Przedszkola nr 57 uczestniczyły m.in. w Rosiczkowym Klubie Dyskusyjnej Książki, no i zasadziły i wyhodowały nowe pokolenie rosiczek mających słodkie miny, piękne oczy i wilczy apetyt na dobre i kaloryczne historie. Kwiaty Czytelnictwa zakwitły w Bibliotece!
PS. A ty, Drogi Czytelniku, ile kwiatów zasadziłeś już tej Wiosny? Zapraszamy po inspiracje do Ogrodu S(ł)ów !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz